Obejrzałem tą konferencję wybiórczo i stwierdzam z pełna odpowiedzialnością, tak koleś jest oszołomem. Zanim powiedział coś o smugach wysnuł jakąś chorą hipotezę o kształcie naszej kultury i świata. Jestem pewien że on głęboko wierzył w to co mówił ale to nie jest żaden dowód. Odpowiem na twoje pytanie dlaczego niektóre samoloty zostawiają smugę a inne nie. Przychodzą mi do głowy dwie oczywiste odpowiedzi. Po pierwsze jeden może być napędzany śmigłami drugi silnikiem odrzutowym. Po drugie lecą na różnych wysokościach na których panują różne warunki które składają się na powstawanie smugi kondensacyjnej (temperatura, wilgotność i td.). Co do grubości i intensywności smugi, jedne są grubsze inne cieńsze, więc wysnuwasz hipotezę że te cieńsze to normalne a te grubsze to opryski. Myślę że to w takim samym stopniu jest zależne od warunków atmosferycznych. Wydaje się całkiem logiczne że im warunki do powstawania smugi są lepsze tym smuga będzie grubsza (latem chuchasz i nic a zimą chuchniesz i powstaje elegancka chmurka )

Odpowiedz mi na te pytania:

- Dlaczego nikt nigdy nie nagrał zdjęcia w zbliżeniu żeby było to ewidentnie widoczne że coś jest rozsypywane? Smugi to nie kosmici i powinno być to stosunkowo łatwe do zrobienia?

- Dlaczego nie słyszałem nigdy o tym żeby obsługa lotnisk widziała jakieś dziwne urządzenia na samolotach. Chyba nie powiesz mi że to dzieło tylko samolotów wojskowych albo że obsługa lotnisk naziemna i inni piloci którzy przecież widza często w powietrzu inne samoloty są w zmowie?

- Dlaczego nie zrobią tych oprysków niewidocznych? A jeżeli to niemożliwe to

- Dlaczego nie opryskują nas tylko w nocy? tak żeby nikt nie widział?

- Dlaczego nigdy nie słyszałem żeby jakieś rzetelne czasopismo, gazeta, inne medium zajęło się tym problemem? Wręcz przeciwnie (patrz: wikipedia)

Do tej pory nie widziałem ani jednego dowodu. Dla mnie wszystkie te smugi zachowują się jak chmury i powstają za silnikami samolotów odrzutowych, czyli są to smugi kondensacyjne nic innego. Chciałbym usłyszeć, zobaczyć, przeczytać żeby ktoś wiarygodny, reprezentujący jakąś instytucję naukową, przynajmniej z tytułem naukowym potwierdził twoje przypuszczenia. Najlepiej napisz do kilku profesorów fizyki na różnych uczelniach i zobaczymy czy wzbudzisz ich zainteresowanie. Może powiedzą ci coś mądrzejszego.

sprzedawal, sprzedaje ktorys z was na ebay.de . ?

wrote:

wrote:

sprzedawal, sprzedaje ktorys z was na ebay.de . ?

Ja nie.

XDDD