General POLSKI Topic
mialem identycznie, komp sie zawieszal co jakis czas na poczatku sporadycznie ale potem doslownie co chwile, oddalem grafike do sprawdzenia, niby stwierdzili, ze wszystko z nia ok ale i tak kupilem nowa i od tamtej pory smiga bez zaklocen
Chyba juz wole zlozyc jakiegos imba kompa do 1tys
Ee tam. Idziesz do Inforesu dajesz 1500 zł lub więcej i masz kompa w 100% lepszego. Ja mam kompa za 2000 zł i żałuje, że nie kupiłem sobie tańszego .
Wymiana nowego komputera to dobry pomysł, i tak jak kiedyś będziesz np chciał sobie lepszy procesor kupić to może nie pasować on na twoją płyte główną.
Idź do średniego sklepu w mieście (w najlepszym będzie za drogo) i powiedz zeby Ci zlożyli komputer, podajesz im cene, np 1500zł i Ci dobierają wszystko tak żeby było wszystko jak najlepsze za tą cene.
Ja sobie określiłem cene 3 koła i mam sprzęt do kazdej najnowszej gry na świecie na najwyzszych detalach nawet do dalszych lat. W sumie teraz jak sobie myślę to jednak troche przesadziłem, bo mogę na tym kompie robić wszystko, grać w pare gier naraz, robić w między czasie coś w photoshopie, na wirtualnym systemie siedzieć, oglądać film i zawsze 0 zacinek więc tyle kasy co ja nie musisz wydawać
@jumper - akurat ja nie musze latac po sklepach, poniewaz mam brata ktory bardzo dobrze zna sie na kompach
Btw - mam tak zjebana plyte glowna, ze jak uda mi sie podlaczyc sluchawki to nie dziala mikro albo na odwrot ;p najlepsze jest to, ze nawet jak nie jest podlaczone to pokazuje ze jest No i dzieki za odpowiedzi i propozycje
Spoko
Skoro tak sie zna to czemu Ci nie naprawi kompa?
Proste, jest starszy i mu sie nie chce Ale lepiej jak zloze nowego, nie bedzie uciazliwych scinek etc.
Ja tak mam. Przynajmniej raz dziennie staje mi komp i muszę resetować. Ale przyczyną nie jest karta, czy dysk, tylko wiatrak od zasilacza Jak się zawiesi to muszę puknąć obok wiatraka to się rozhula, ale jak zrobię to w odpowiednim czasie, a jak nie, to restart Czasami muszę pukać w to miejsce właśnie Przejebane jednym słowem.
Ja tak mam. Przynajmniej raz dziennie staje mi komp i muszę resetować. Ale przyczyną nie jest karta, czy dysk, tylko wiatrak od zasilacza Jak się zawiesi to muszę puknąć obok wiatraka to się rozhula, ale jak zrobię to w odpowiednim czasie, a jak nie, to restart Czasami muszę pukać w to miejsce właśnie Przejebane jednym słowem.
Hehe n1
4 lata temu miałem kompa za 50 zł od kumpla chyba xD . To ledwo mi 50 FPS wyciągał. Jedynie to w q3 grałem i tyle, a reszta to nawet w instalacji miałem błąd. Dlatego radzę nowy komp i gitarka.
Krisu wrote:Ja tak mam. Przynajmniej raz dziennie staje mi komp i muszę resetować. Ale przyczyną nie jest karta, czy dysk, tylko wiatrak od zasilacza Jak się zawiesi to muszę puknąć obok wiatraka to się rozhula, ale jak zrobię to w odpowiednim czasie, a jak nie, to restart Czasami muszę pukać w to miejsce właśnie Przejebane jednym słowem.Hehe n1
4 lata temu miałem kompa za 50 zł od kumpla chyba xD . To ledwo mi 50 FPS wyciągał. Jedynie to w q3 grałem i tyle, a reszta to nawet w instalacji miałem błąd. Dlatego radzę nowy komp i gitarka.
No moze i tak ale ja nie mam kompa za 5 dych