Polskie ksiazki
Od czego zaczac...
Wszystko R. Zelaznego, wszystko H. Harrisona, "Diuna" Herberta, opowiesci o wiedzminie Sapkowskiego, wszystko co wychodzi pod szyldem "Dragonlance", szczegolnie "Legenda o Humie" jest swietna, pare ksiazek "Forgotten Realms" tez jest spoko (mi sie najbardziej podoba Trylogia Mrocznego Elfa), ksiazki o Smoczych Jezdzcach Pernu autorstwa Anne McCaffrey, wszystko Mercedes Lackey, wszystko Andre Norton, wszystko P.K. Dicka (oprocz "Trzech Stygmatow Palmera Eldrichta", ni kija nie rozumiem o co w tej ksiazce chodzi), wszystko Asimova, ksiazki z serii "Swiat Dysku" Pratcheta, wszystko Agathy Christie, "Gra Endera" O.S. Carda, "Peknieta Nieskonczonosc" i "Blekitny Adept" Anthonyego Piersa (dziwne ale fajne), cala seria o Bazilu Zlamanym Ogonie C .Rowleya, nowele Williama Tenna...
To chyba ci na razie styknie
The Best - "Wladca Pierscieni" Tolkiena, caly ten zbior zaczynaj od Hobbitta konczac na Sillmarilion jest wypaiony na maxa... trylogie przeczytalem z 4 razy, tak mnie wciagnela... heh Sillmarilion to jest po prostu wypasik na maxa: jaki Tolkien musial miec leb zeby takie rzeczy napisac... ahh... a tak poza tym lubie czytac ksiazki, bo to fajna sprawa i super sie czlowiek relaxuje wtedy:) wlasnie czytam "Historyka" Elizabeth Kostovy... fajna ksiazka o Draculi... duzo wiadomosci historycznych.. wciaga polecam;) polecam takze serie ksiazek Cobena - super kryminaly:) no i oczywiscie "Kod Leonarda Da Vinci" hehe nom to tyle z takich ciekawszych ksiazek... pozdro
- « first
- ‹ previous
- 1
- 2
- 3
- 4
czytalem pare pratchettow i prawie wszystkie opowiesci poprzedzajace sage o wiedzminie
a za reszte to sie trzeba bedzie wziac.....