General POLSKI Topic
terror tez mial swoje juz swoje 5 minut
ja tam nie wiem o co kaman D:
jeżeli chodzi o wybory to ja tez wystartuje
Ja jestem idealistą i cały czas wierzę w zdrową rywalizację.. E+ lata świetności ma już za sobą także nie przewiduję że rywalizacja wejdzie na wyższy poziom albo że w grę wejdą jakieś pieniądze do wygrania xD Gdyby nie to dawno bym się już stąd zmył.. Masz mój głos Sake. Terror wg mnie się raczej już na społecznika nie nadaje Chociaż chyba kiedyś spełniał swoje zadanie całkiem nieźle. Co do niezdrowej rywalizacji między klanami to pytanie gdzie jest granica - dozwolone jest w zasadzie wszystko co nie jest zabronione przez ranking ale pozostaje jeszcze kwestia dobrego smaku - a to u każdego wygląda inaczej. Według mnie w każdym klanie znajdzie się ktoś sympatyczny kto zasługuje na szacunek i na to by go nie stawiać na równi z resztą łajz
Poza tym problem tkwi glebiej niz jakies tam forum. Sami sobie to zgotowalismy poprzez tworzenie klanow. Wkurwia mnie fakt, ze jak jestes w "klanie A" to automatycznie jestes postrzegany jako wrog "klanu B", a "klan C" ma na pienku z "klanem D" i tak sie to tutaj kreci.
Przeciez o to chodzi ja np. nie lubie wszystkich bananow polubię ich jak wygramy z nimi cw 2 do 0
ty to jestes prawdziwy hipis
3 etapy od noobka po pro plajersa
1. najpierw grasz zeby se pograc bo fajna gra
2. zdobywasz juz skilla i grasz zeby byc zawsze 1 na serwie
3. jestes juz w klanie i grasz o slawe i pieniadze, nikogo nie lubisz (bo po co masz swoj klan i juz nie grasz dla zabawy), juz nawet nie muszisz grac pokazujesz sie tylko na cw .
Cóż, na tym modzie i forum zawsze było sporo i debili i fajnych ludzi (też dużo osób często zacierało granicę między jednym a drugim). Problem nie polega na pojedynczych osobach, tylko na generalnym ludzkim podejściu do sprawy które prawie zawsze sprowadza się do "my przeciwko nim".
Chodzi o wybranie "strony". Może to być tak proste jak klan x vs klan y (zazwyczaj prowokowane przez spięcie między graczem z klanu x a graczem z klanu y), dalej przez konfig x vs konfig y (wszystkie te legendarne wojenki, plus kontra bro, plus kontra e5/e5r/e6, a także e5 kontra e5r, itp itd), aż do spraw szerszej perspektywy jak mod kontra mod czy nawet gra kontra gra. Tacy są ludzie, tego się nie zmieni. Lepiej się od tego zdystansować i nie łapać ciśnień bo tak naprawdę to wszystko to pierdoły a w graniu w grę chodzi przede wszystkim o to, żeby się dobrze bawić.
wrote:
Poza tym problem tkwi glebiej niz jakies tam forum. Sami sobie to zgotowalismy poprzez tworzenie klanow. Wkurwia mnie fakt, ze jak jestes w "klanie A" to automatycznie jestes postrzegany jako wrog "klanu B", a "klan C" ma na pienku z "klanem D" i tak sie to tutaj kreci.Przeciez o to chodzi ja np. nie lubie wszystkich bananow polubię ich jak wygramy z nimi cw 2 do 0
ty to jestes prawdziwy hipis
3 etapy od noobka po pro plajersa
1. najpierw grasz zeby se pograc bo fajna gra
2. zdobywasz juz skilla i grasz zeby byc zawsze 1 na serwie
3. jestes juz w klanie i grasz o slawe i pieniadze, nikogo nie lubisz (bo po co masz swoj klan i juz nie grasz dla zabawy), juz nawet nie muszisz grac pokazujesz sie tylko na cw .
sława pieniądze . co wam daja w tym wojsku na obiad . ?
czopkami ich karmia
tak sobie czytam, wasze całkiem rozsądne wypowiedzi i trudno się z niektórymi nie zgodzić.
Ale mnie martwi inny fakt, ta scena już się tak kurczy, że mimo dobrych chęci nie ma już nawet z kim pograć cw, żeby poczuć trochę tej zdrowiej rywalizacji i napinki. Nudne jest granie w kółko z 4ema tymi samymi klanami. Jeszcze do niedawna organizowało się jakies turnieje TDM liga na zmiane z SFC co skupiało i motywowało klany do ogarniecia ludzi i popykania częściej. Dzis już się chyba nikomu nie chce organizować grubszej imprezki, bo raz wydaje się że nie wiele klanów będzie chetnych, dwa właśnie zachowanie niektórych trolli. Którzy zaraz zaczna stwarzać problemy niezwiązane z grą i osobie ogarniającej turniej zaraz sie odechciewa cokolwiek robic dla takich debili.
Całe clanDb zapchane a grać z kim nie ma, bo oprócz najsilniejszych klanów wszyscy sraja po gaciach jakby to miejsce w rankingu mialo dla nich jakies znaczenie. No ale widać ma skoro trzeba sie przygotowywać cały rok zeby zagrać jedno cw. no max 5 jak sie jakis turniej trafi Nie wiem, czy to hańba przegrać z kimś raz drugi trzeci żeby wygrać za czwartym?
No i taka oto mnie refleksja naszła zakończona pytaniem retorycznym ehehehe
po pierwsze tak jak napisał sake w to juz nikt nie gra nawet ter turnieje nie wychodzą. Rok temu był fajny turniej e5r i po 1 rundzie koniec turnieju, a beer freeze to już jest kultowy, 14 miejsc do grania jeden server, niedługo to będzie za dużo na tego umierającego moda Generalnie to quake jest juz stara gra i to nawet mało powiedziane, a Ci którzy tu graja to sa na scenie min. ze 3 lata, a nowi których już raczej nie ma, wolą łupać w nowsze gierki (modniejsze), a jak próbuja tego to się pewnie szybko zniechęcają widząc samych zajebistych co tu koszą jak aimboty. Starzy gracze z kolei przestają już w to grać a Ci z innych modów śmieją się gdy słyszą excessive taka jest prawda e+ die . Tylko quake live przetrwa jeszcze parę lat bo Ci co grali juz w Kwaka widząc popularność ql przeniosą się tam, a reszta ( nowi ) to raczej już nic dostrzegą w Quaku, oprócz tego że to stara gra.
Gdyby nie powychodziło tyle tych odmian Q3 to pewnie było by inaczej, CS ma dalej mnóstwo zwolenników a jest gra z tych samych lat.
p.s. w army nie dają już obiadów
ano mialem i swoje zrobilem, ranking railonly + pare drobnych innych rzeczy. Leave me alone