czyzbys to ty byl Terror w czasie gdy patrzysz na milenke? )

Nie jestem pewien czy ten chłop co właśnie go wkleiłeś to czy o nim nie słyszałem. Kojarzę go jakoś po twarzy. Pamiętam kiedyś czytałem jakiś artykuł o niezwykle rzadkich chorobach genetycznych i był tam koleś, który z normalnego wyglądu zaczynał ekstremalnie chudnąć. Kojarzy się Wam coś może? Zaciekawiłem się.

PS. Chujowata sygnaturka Zawsze szlag mnie trafiał jak widziałem tą fotkę z babcią i jointem i dalej mnie trafia. Gdybym był adminem to bym Cię zbanował za friko i by mnie wyrzucili z admin teamu a potem bym mówił pod nosem "warto było"

_= edit:
Ok, do obecnej już nic nie mam

_= edit #2:
I znowu, po kilku chwilach zaczyna mnie denerwować. BAN.

http://warszawa.gumtree.pl/c-Spolecznosc-szukam-starych-przyjaciol-Szukam-kontaktu-W0QQAdIdZ448414875

wrote:

http://warszawa.gumtree.pl/c-Spolecznosc-szukam-starych-przyjaciol-Szukam-kontaktu-W0QQAdIdZ448414875

list gończy nadany
opublikowałem na facebook

Skoro gadamy o strasznych rzeczach; mam dla Was wyzwanie, śmiertelnicy!

Pewnej nocy leżąc w łóżku i już lekko przysypiając, wszedłem jeszcze na facebooka, żeby coś zobaczyć. Nie było tego, czego oczekiwałem, ale jako, że jeszcze muzyka nie skończyła się i miałem swoje świetne słuchawki to postanowiłem przejrzeć jeszcze kilka pierwszych postów, co ludzie udostępniają i natrafiłem na link madbringera do jakiejś muzyczki na youtube. Wyłączyłem więc swoją muzykę i puściłem, co wrzucił madbringer na fejsa. Efekt? [spoiler alert!] Niemal obsrałem do suchej nitki swoje gacie.

Zasady przystąpienia do konkursu:
1. Przebywasz w pokoju przy wyłączonym świetle;
2. Nakładasz słuchawki i ustawiasz volume max lub podłączasz wieżę stereo i powiększasz głośność;
3. Przymykasz lekko oczy, jakbyś był gotowy do snu;
4. Dopiero po dostosowaniu się do powyższych punktów możesz przesłuchać tego kawałka.

Mój rekord: ~10 sekund. Potem 10 kolejnych minut na odstresowanie się :>

Oczywiście nic nie zarzucam Olkowi, każdy ma inny gust. Ten styl jedynie może doprowadzić do zawału u takich osób, jak ja