General POLSKI Topic
@kszkszy Bic czy napic? Kto chcialby Ciebie bic? Przecie wszyscy wiedza, ze juz wystarczajaco Zycie Ciebie bije XD
Hehe Jak sie juz wynaturzylem zalosnym zartem, to Dynio chcialem napisac, ze w takim razie widzimy sie na piffku
Powiadasz, ze w czwartek? O tej godzinie, raczej mala szansa aby udalo mi sie Cie zgarnac z Airport,u. Tyrke koncze o 18.00. Daj przy okazji znac jaka knajpa
Nie mam pojęcia jaka knajpa, nie pamiętam kiedy byłem ostatnim razem w Krk ale było to lata temu ;]
Lol Oki to najmniejszy kłopot XD
Grunt żeby zimne piffko było i humory dopisywały… hehe
Do 18.07. jeszcze troszkę to może ktoś jeszcze będzie chętny się spotkać w "miłym" towarzystwie XD z kszksz’y i laki’m???
Ojoj Tylko nie wiem jak by zareagowali inni, że ktoś im się w kolejka wpieprza XD
Bo z tego co wiem, lista jest dłuuuuuuuuuugaa i konkretna z zapisami… Ale dzięki, dzięki ;]
najlepsiejsze knajpy są na kazimierzu, mnie aqurat nie będzie w kraku w tym czasie, wakacjeeeeeeeee !
apropos nie widział ktoś em1lki
khaziu łer ar ju tu skurczybyku jeden ;D
troche popisaliśmy ;]
dawno sake nie narzekał że tu jeszcze żyjemy
Kszksz wez mu wpierdol i lapy polam, żeby juz tu nie opanował.
f1
troche popisaliśmy ;]
dawno sake nie narzekał że tu jeszcze żyjemy
sake dopiero się na nowej stancji podłączył do necika, a w pracy jakoś nie było czasu ponarzekać na te obfite w formę wypowiedzi lakiego spoko czasem tu zajrzę na kontrole
Tak na marginesie to po chyba dwóch miesiącach bez grania widzę, że sporo ludzi znów wymarło i nawet nie ma wieczorem z kim fw'sa zagrać na plusN.
hahahhaha echo, to chyba najlepszy żart jaki kiedykolwiek zrobiłem dla ludzi na tym serwerze.
nie znasz dnia ani godziny kiedy jeszcze raz padniesz moją ofiarą ;]
jeszcze się nie ogarnąłem czy to ściema czy jednak real był poważnie masz zadatki na aktora!, ale jak ty żeś to sobie wszystko w swoim łebku tak szybko wymyślał i klepał na klawierce nie nie, masakra, jak sobie analizuje, normalnie teatr... ja nie wiem. "mamy cie" !!
Kszksz wez mu wpierdol i lapy polam, żeby juz tu nie opanował.