General POLSKI Topic
ja, że tak przytoczę: "naród wspaniały, tylko ludzie kurwy"
Muszę podzielić zdanie Terrora, znam ludzi z wielu karajów ale najcześciej słyszę teksty typu "pierdolnąłbym to by się nauczył", "tylko najebać takiemu", "się prosi o wpierdol frajer jebany" od naszych walecznych rodaków, sam ogólnie nauczyłem się mieć wyjebane i wyluzować, tak wiem w ten sposób nie zmienię świata ale w inny też nie, za dużo buractwa, więc zwyczajnie wolę się nie wkurwiać, słuchawki na uszy, dobra muzyka i nawet niemowlaki drące papę przez 3h w samolocie jakby jakiś ksiądz sie za nie zabierał nie są w stanie wyprowadzić mnie z równowagi, bo nawet nie wiem o ich istnieniu, dziękuje wynalazcy słuchawek. Co do ręcznego rozwiązywania problemów miałem kiedyś podobny pogląd jak Fala, z tym, że wówczas nie myślałem co bym chciał zrobić tylko to robiłem, pogląd zmienił się gdy dostałem 5 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata, wiec proponuje uczyć sie na moim błędach i mieć wyjebane ;]
@ja pierdolę szacun
Mieć wyjebane czy nie, to też na pewno zależy od wielu "zmiennych". Wydaje mi się, że żyjemy w czasach gdzie generalnie większość ma wyjebane na wszystko - taka "skrajna wyjebajność". Stąd też zaczęła się pojawiać m. in. znieczulica na pewne sytuacje. Może to również wynika z tego, że żyjemy w ciągłym pośpiechu, nie zauważając drugiego człowieka, biegnąc za... No właśnie, za czym? Bo ja nie wiem. Życzę sobie tego, aby mój syn żył w lepszych czasach.
Z innej beczki - ciekawe ilu ma dziś wyjebane na mecz Ukraina-Polska Ja miałem. Nawet się zarzekałem, że nie przeczytam żadnej notki na ten temat. Ale z każdą godziną do meczu, czuję, że jednak wieczorem, przy piffku i czipsach, patriotycznie będę zagrzewał naszych przeplatając faceplam'ami. Wkurwia mnie tylko, ta przyśpiewka po każdym meczu o wszystko "Polacy nic się nie stało..." Na szczęście dzisiaj nikt tego nie zaśpiewa. Bo "stało się" i to nie wczoraj tylko tak już jest i to od dłuższego czasu... I wiedzcie o tym nasi piłkarze.
PS.
ja zas wychodze z założenia, że nie nalezy mieć wyjebane na wszystko, gdyz wtedy wszscy będa mieli wyjebane na mnie i każdy na każdego będzie miec wyjebane i będą drugie indie, że jak ci kobietę będa gwałcic to nikt nie pomoże tylko przejdzie obok, albo jak ci guma na autostradzie pierdyknie i nie będziesz mieć skąd wezwac pomocy drogowej a każdy będzie miec wyjebane i przejada obok ciebie i nie oglądną się w ogóle. tzn. tak całkiem wyjebane miec jest bez sensu.
edit: laki, proszę cię, my może i nie mamay wjebane na ten mecz, ale czy nasze orły nie maja wyjebane... tego już pewny nie jestem
Miałem raczej na myśli to, żeby mieć wyjebane na rzeczy, które mogą Cię potencjalnie rozdrażnić, chodzi tu głównie o pierdoły takie jak palenie jazz'u w pociągu przez grupkę nastolatków, oni nikogo nie krzywdzą etc. Jak sobie palą to niech palą, jak słuchają muzyki to słuchają, nie popadajmy w skrajne patologie jak gwałty czy pedofilię bo na to oczywiście znam tylko jeden lek, ołowianą tabletkę w potylicę, to z tych "humanitarnych", bo osobiście nabijałbym na pal, to chyba jedna z najcięższych tortur prowadzących do śmierci jakie znam, może nie każdy zna mechanizm, więc przypomnę, sadzamy delikwenta na drewnianym, zaostrzonym palu, a on własnym ciężarem i siłą grawitacji schodzi coraz niżej, pal przebija się bardzo powoli rozsadzając wnętrzności, mozna tak umierać nawet tydzień, mysle ze szybko po daniu takiego przykładu chorzy faceci zaczęliby myślec, ze lepiej sobie chuja obciąć niż wkładać go w niewłaściwie osoby.
Mysle ze sie mylicie z kultura znam bardzo duzo ludzi i duzo jezdze po różnych krajach i kazdy mi mowi ze Polacy maja zajebista kulture Jezeli chodzi o Polaka zachowanie w domu to dlamnie jest to calkiem normalne zachowanie.
Dobrze słyszeć. Też ostatnio usłyszałem miłą rzecz od człowieka który zatrudnia Polaków w Norwegii. Powiedział że to doskonali i jego najlepsi pracownicy. Ale nie ma co się oszukiwać, Polacy za granicą są reprezentowani przede wszystkim przez ludzi pokroju Dynia i Terrora.. Oczywiście są też księża, lekarze, pielęgniarki i studenci którzy nas godnie reprezentują xD
Co do piłki nożnej to nie chce sobie psuć humoru więc tylko zdjęcie wkleję:
Polacy za granicą są głównie reprezentowani przez ludzi, którzy nie znają języka i swoich praw w kraju do którego wyjeżdżają. Nie dziwię się, że mimo wszystko są chwaleni przez pracodawców, bo właśnie z powodu dwóch powyższych aspektów dają się dymać na każdym kroku, boją się stracić pracę przez nie rozumienie szefa, więc zapierdalają jak na wyścigu plus szef, który potrafi to wykorzystać, bo wspomniani Polacy nie znają swoich praw i mamy ultrawydajnego głąba za najniższą krajową. Dodatkowo Polaka łatwo jest podpuścić z powodu naszej dumy, powiedz któremukolwiek, że jest ktoś, kto potrafi zrobić więcej i szybciej, a otrzymasz uber perpetum mobile, które zrobi jeszcze wiecej, szybciej i taniej, bo się da, a jesteśmy "najlepsi", więc wyśrubujemy normę do granic możliwości... Odniosę się jeszcze do prowokacji odnośnie mojej osoby i Piotrka, powinieneś się cieszyć, że to akurat my, a nie klasyczni kibole w dresach, którzy najchętniej wpierdoliliby każdej żywej osobie, wypili piwo w każdym możliwym miejscu rzygając przy tym na dopiero co wysrane gówno, po czym poszli do bukmachera, żeby przegrać resztę pieniędzy, których jeszcze nie przepiliśmy dodając na końcu siarczyste "KURWA", niestety taki obrazek to coraz częstszy widok... A studenci? Czytałem kiedyś artykuł na temat studentów właśnie w Norwegii, którzy zjebali opinię o Polakach mając na wszystko wyjebane bo to przecież praca "tylko na sezon".
@echo LoL no właśnie, ciekawe czy im na prawdę chce się dla nas walczyć, dla Orzełka na piersi itp.
@Dynio Zrozumiałem Twoje wyjebanie i takiego staram się ewentualnie trzymać. Ja piłem tylko do wyjebania w rozszerzonym kontekście z naciskiem na "skrajność wyjebania" rofl Czekam tylko jak ktoś napisze, że ma wyjebane na wyjebanie
PS. Nie wiem, czy Wy również zauważyliście, że w oznaczniu kraju pod moim avatarem miałem flagę USA za miast dumnej PL o_O . Nie wiem jak długo ten stan był wyświetlany. Sprawdziłęm opcje konta i tam miałem Poland. Wie ktoś o co kaman?
Z Tobą i terrorem to był żart oczywiście ale prawdą jest że przeciętny Brytol spotyka przeciętnego Polaka reprezentowanego przez "Waldka" - czasem niedomytego, często najebanego. Ze studentami i księżami to była ironia, wiadomo dlaczego.., ale to niestety też nasz "towar eksportowy".
Zgadzam się z większością komentarzy powyżej, ale;
Po pierwsze Polacy którzy wyjechali z Polski to w większości same chłopy którzy zostawili swoje żony w Pl, mieszkają po kilku w jednym domu i chleją tak często jak to możliwe. Wszystko było by dobrze gdyby nie postanowili wyjść na miasto, drzeć gębę i zaczepiać innych. Dzięki takim ludziom mamy opinie alkoholików, huliganów i niestety często złodzieji. taki jeden z drugim na głodzie alkoholowym pójdzie za grosze do pracy , żeby tylko mieć na vódę. Znam wiele histori ale przytoczę jedną. Koleś w PL ma żonę i 2 dzieci, wyjechał do Norwegii i zaczął tak chlać, że nie odzywał się przez 4 miesiące bo nie miał na telefon pieniędzy bo wszystko szło na przelew, kiedy w końcu doszło do niego, że tak być nie może postanowił zadzwonić do żony. Kiedy ona się go pytała dlaczego sie nie odzywał przez tyle czasu, to odpowiedział, że miał wylew i leżał w szpitalu w śpiączce i namawiał kolegę, żeby to potwierdził!!! Niezła jazda co??
Po drugie Norwegowie też są ciekawi. U nich nie istnieje słowo kultura. Kilka przykładów. Moja żona otwiera sobie drzwi a koleś sie pcha pierwszy i mówi dzięki. Jemy lunch a koleś najpierw beka, póżniej pierdzi i jedyny komentaż, ochh achhh teraz się czuję dobrze lol
Pozdrowienia już od 6 lat z Norwegii